św. Jerzy

Wczoraj były imieniny Jurka.

Dziś Ewka ( lat 4,5 ) narysowała dla niego św. Jerzego na koniu, zabijającego smoka.

Powrót swetraków

Po długiej przerwie uszyłam misia swetraka. 

Chwilę nowy swetrak pomieszkał z nami.

( tu w tle obraz " Muminek i Migotka w chmurach" autor: Małgorzata Wielek-Mandrela

Potem Ewa podarowała w prezencie urodzinowym koleżance z przedszkola.

Rudzik Jurkowy

Kolejny ptak autorstwa mojego syna ( lat 7,5 )

Filcowy akcent

Prezent dla pewnej Czterdziestki:-)

Święconka

Wczoraj w słońcu święciliśmy, dzisiaj pada śnieg!

Alleluja!

Dotrzymałam terminu

Tak, ja dotrzymałam terminu i dziecko dla którego szyłam również. Przyszło na świat planowo, 30 marca :-) Zdążyłam uszyć zamówioną makatkę.

Pocieszające że są mamy, które od pierwszych chwil myślą o potrzebach małego dziecka. 

Wspomagają jego rozwój, wieszają mu nad łóżeczkiem orgię kolorów,
 a nie urządzają pokoju według schematu:
dziewczynki-różowy, chłopcy-niebieski.
 Chwała Ci Asiu za to!