niedziela, 23 stycznia 2011

Książka kucharska cz.I









Od jakiegoś czasu spisuję w starym kalendarzu przepisy kulinarne ( głównie mojej Mamy ), które sama sprawdziłam. Powstaje z nich zeszyt, który chcę podarować Ewce na osiemnaste urodziny ( ale Jurek go dzisiaj zobaczył i powiedział że on też chce taki dostać...:-)

4 komentarze:

  1. Cudo, przepisy kulinarne to jedna z tych rzeczy, które mama może przekazać swojej córce!!!!!!

    Pisz kochana ku pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisz, pisz, a ja chętnie skorzystam....

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowny pomysł!!!
    piękne wykonanie!
    skarb

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam się:) Od dawna chcę zrobić sobie przepiśnik i chyba zamiast na drukowanych kartach, zrobię w starym zeszycie w twardej okładce, albo w czymś podobnym:D

    OdpowiedzUsuń