sobota, 29 stycznia 2011

Bubo bubo



Wszędzie dookoła sowy. Wdzięczny temat. W pracy malowane, w domu oglądałam z dziećmi bajkę o sowach. Dziś uszyłam kolejnego swetraka, Bubo bubo. Oczy zrobiłam z pięknych guzików, które dostałam w prezencie parę dni temu.W tle patchwork, szyłam go jeszcze na studiach, wisi w kuchni.

2 komentarze:

  1. Bardzo udany! Co za oczy! I pięknie wygląda na tle "nocnego nieba" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. " ...my jesteśmy rada PUCHACZY..."

    OdpowiedzUsuń