Ale ładne! Sama bym chciała mieć taką broszkę. Muszę pomyśleć nad dodatkami do moich ubrań, bo z tymi niepowtarzalnymi naprawdę kruchutko. No i te zaproszenia z poprzedniego postu świetne. Bardzo podobają mi się te aniołki. Piękno tkwi w prostocie :)
Katarzyno! Twoje komentarze są moimi ulubionymi:-) miło że doszukujesz się w moich pracach czegoś więcej...mam i dla Ciebie guzika, wierna czytelniczko mego bloga !!!!
Ale ładne! Sama bym chciała mieć taką broszkę. Muszę pomyśleć nad dodatkami do moich ubrań, bo z tymi niepowtarzalnymi naprawdę kruchutko.
OdpowiedzUsuńNo i te zaproszenia z poprzedniego postu świetne. Bardzo podobają mi się te aniołki. Piękno tkwi w prostocie :)
Pozdrawiam
Dziekuję za komplementy i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńwśród nich napewno jest zaginiony guzik od czapki szpaka Mateusza z Akademi Pana Kleksa...
OdpowiedzUsuńKatarzyno! Twoje komentarze są moimi ulubionymi:-) miło że doszukujesz się w moich pracach czegoś więcej...mam i dla Ciebie guzika, wierna czytelniczko mego bloga !!!!
OdpowiedzUsuńJa się nie doszukuję,to się po prostu rzuca w oczy. A czasem rzuca mnie na podłogę ;-)
OdpowiedzUsuń